Budujemy medialnie

To typowy konflikt tradycji z nowoczesnością. Ekspert prezentuje 2 pomysły na rynny w budynku.

To styl architektoniczny jest wyznacznikiem tego jakie rynny możemy wybrać. Rynny widoczne czy ukryte? Te pierwsze stosuje się w budownictwie o tradycyjnej formie, gdzie zwykle występuje okap. Z kolei domeną tych drugich są obiekty nowoczesne lub w kreatywny sposób na nowo podchodzącym do tradycji. 

Okap to dolna, pozioma płaszczyzna dachu odsuniętą od elewacji poza obrys domu. Pełni on wiele ważnych funkcji. W razie kiepskiej pogody, chroni elewację przed wodą deszczową czy tą pochodzącą z topniejącego śniegu. Zabezpiecza też górną część ściany zewnętrznej przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Istnienie okapu narzuca inwestorowi konkretny sposób mocowania rynny. Montuje się je pod okapem, poniżej linii będącej przedłużeniem linii dachu. Wszystko po to, by nie uszkodził ich osuwający się śnieg.

Okapowy najpopularniejszy

System montowany pod okapem to wciąż najczęściej stosowane w naszym kraju jeśli chodzi o pomysły na rynny. Jego popularność znajduje odzwierciedlenie w ogromnej liczbie dostępnych na rynku produktów. 

– Klienci, którzy chcieliby zamontować odwodnienie pod okapem, mogą wybierać wśród różnych materiałów, z których został wykonany system – stwierdza Magdalena Buryło, specjalista ds. promocji firmy Galeco. – Obok najbardziej tradycyjnych stalowych rynien i odpływów, są też takie ze stali ocynkowanej z warstwą organiczną, blachy o zawartości cynku na poziomie 99,9%, a także tworzywa sztucznego. Kolejną kwestią jest kształt rynny. Oprócz rynien o przekroju półokrągłym, dostępne są też te o przekroju kwadratowym. Wreszcie kolor, którego dobór ma niebagatelne znaczenie dla estetyki bryły budynku. Do popularnych barw należą ciemny brąz, biały, czarny, jasnopopielaty, grafitowy czy czekoladowy brąz. 

Czytaj też: Podbitka dachowa – bo pokrycie to nie wszystko

Bezokapowe czyli niewidoczne pomysły na rynny

Nowoczesna architektura wymaga nowoczesnych rozwiązań. We współczesnych projektach, szczególnie tych o formie nowoczesnej stodoły, często nie ma okapu. Tam dach przechodzi płynnie w elewację. Jest to zabieg stosowany w budynkach o minimalistycznych bryłach, pozbawionych ozdobników, akcentujących duże przeszklenia. Tam, gdzie szczególnie istotne jest wrażenie czystości i prostoty formy. Przy identycznych kolorach pokrycia dachowego i ścian można uzyskać efekt monolitu. A to doskonale komponuje się z otoczeniem czy ogrodową zielenią. 

– Do takich realizacji firma Galeco już w 2012 roku opracowała jako pierwsza system bezokapowy – podkreśla specjalistka. – Chcąc go zastosować, należy pamiętać o tym już na etapie powstawania projektu, ponieważ rury spustowe prowadzone są w warstwie ocieplenia budynku i docelowo zakrywane tynkiem. Rynna natomiast montowana jest tuż pod krawędzią dachu i zakrywana maskownicą. W systemie wykorzystano trzy rodzaje materiałów: stal, PVC i ocynk. 

System bezokapowy daje możliwość estetycznego schowania rur odpływowych pod elewacją i dostosowania instalacji do formy oraz wyglądu zarówno fasady, jak i pokrycia dachowego. System cechuje wysoka jakość i trwałość wynikająca z ograniczonej ekspozycji na trudne warunki atmosferyczne, a także stosunkowa łatwość montażu.