Przegląd rynien – zrób to zanim będzie za późno
7 lat ago Warsztat Medialny 0
By na suficie nie pojawił się grzyb – zrób przegląd rynien. Ale na co zwrócić uwagę, by uniknąć konieczności wymiany całego systemu? Pytamy eksperta.
Jesienią, gdy leje jak dziś – najlepiej widać stan w jakim są nasze rynny. Cieknie z kolanka, przelewa się przez krawędzie, zatykają się ryny spustowe? Pora wymieniać czy tylko naprawiać? To najczęstsze pytania nurtujące nas gdy patrzymy na skraj dachu.
Bywa, że znudzony machniesz ręką – nic takiego, przestanie lać to i problem zniknie. Tymczasem woda cieknąca niezauważalnie ale stale nawilża ścianę i z czasem tworzy doskonałe środowisko dla grzyba. Zerkaj więc systematycznie w górę, by dojrzeć, czy nie zaczynają się problemy.
– Kontrolę stanu rynien i rur spustowych zaleca się przeprowadzać przynajmniej dwa razy do roku, najlepiej na wiosnę oraz przed sezonem zimowym – radzi Anna Góral, ekspert firmy Galeco, polskiego producenta systemów rynnowych. – Najprostszym sposobem na to jest samodzielne przeprowadzenie testu, polegającego na zatkaniu otworu odpływowego i napełnieniu rynny wodą. Obserwujmy jednocześnie, czy woda odpowiednio spływa i nie pojawiają się przecieki. Reagujmy, gdy tylko pojawią się pierwsze objawy świadczące o niesprawności systemu. Nie bagatelizujmy nawet drobnych uszkodzeń i uszczerbków, a każdą nieszczelność niezwłocznie naprawiajmy. Tylko w ten sposób sprawimy, że rynny i rury spustowe będą służyły nam przez długie lata.
Przeczytaj też, co pisaliśmy o wiosennym przeglądzie rynien
Przegląd rynien. Nic nie trwa wiecznie
Tylko na co zwracać uwagę by nie okazało się, że na naprawę już za późno i konieczna jest wymiana całego systemu?
– Dokładnie sprawdźmy miejsca połączeń rynny i łącznika oraz połączenia rynny z odpływem i zaślepkami. Jeżeli będziemy mieć wątpliwości co do należytego stanu orynnowania, poradźmy się fachowca, on najlepiej oceni sytuację oraz ewentualnie wymieni uszkodzony element na nowy – mówi Anna Góral.
Ale skąd to się wzięło, skoro dziesięć lat temu ekipa zamontowała ci profesjonalne rynny? Nic nie trwa wiecznie. A rynny szczególnie. Narażone są na porywy wiatru, uderzenia gałęzi czy zsuwające się z dachu masy ciężkiego śniegu. Do tego dochodzi korozja w przypadku blaszanych rur i na efekt długo nie trzeba będzie czekać. Na koniec powyginane, poszarpane i skorodowane krawędzie rynien domagają się już tylko wymiany. Szczególnie gdy materiał, z którego zostały wykonane był kiepskiej jakości. Albo i klimat mamy surowy, jak na Podhalu, gdzie halny, deszcze i burze nie są niczym nadzwyczajnym.
Przegląd rynien. Powody do wymiany
Jakby nie patrzeć – nawet najnowsze technologie nie dadzą pewności, że wszystko będzie działać latami. Najlepszą metodą na przedłużenie trwałości każdego systemu rynnowego jest stałe doglądanie go i konserwacja. Gdy leje deszcz wyjdź z parasolem przed dom i dokładnie sprawdź, w którym miejscu pojawiają się przecieki. Czasem wystarczy to miejsce przeczyścić, niekiedy będzie niezbędna drobna naprawa, uszczelnienie lub wymiana kolanka. Ale to i tak szansa, że jeszcze uda się zapobiec ostatecznemu rozwiązaniu.
– Powodów do wymiany całego systemu rynnowego może być kilka. Najistotniejszym od lat pozostaje rdza, atakująca rynny i rury spustowe wykonane ze stali, lub odkształcenia dotykające rynny z tworzywa pvc. Trzeba jednak podkreślić, że większość tego typu wad jest skutkiem nieprawidłowego lub niedbałego montażu wykonanego kilka lub kilkadziesiąt lat wcześniej. Kiedy natomiast najlepiej przeprowadzić wymianę całego systemu rynnowego? Dobrym momentem na pewno jest zmiana pokrycia dachowego na nowe lub remont elewacji. – przekonuje ekspert Galeco.