Budujemy medialnie

W małej, zamkniętej kuchni może i nie ma sensu. Ale, gdy zdecydujemy się otworzyć przestrzeń – kuchenna wyspa okaże się idealnym rozwiązaniem.

Nie tylko po to, by podczas meczy mistrzostw świata w piłce nożnej  nie odrywać wzroku od telewizora z salonie – kuchenna wyspa ma zastosowanie wszechstronne. To przedmurze części kuchennej. Bo choć przestrzeń jest otwarta – miejsce to z jednej strony przynależy od salonu, który tu kończy się barowymi stołkami umożliwiającymi pogawędkę z gotującymi w kuchni. Spoglądając od drugiej strony to granica przestrzeni, w której królują garnki, noże i zapachy gotowanych potraw.

Kuchenna wyspa nigdy nie jest bezludna

Pamiętajmy też, że to miejsce wyjątkowo praktycznie, a możliwości jego aranżacji są wprost nieograniczone. To nie tylko dodatkowy blat z szafkami. Gdy mamy taką fantazję – można tu urządzić tak płytę grzewczą jak i zlewozmywak.

Bo kuchenna wyspa nie tylko wydziela strefy przestrzeni, ale także integruje domowników. I to nie jedynie przy wspólnej pracy, ale także wspólnych pogawędkach. A gdy powierzchnia jest odpowiednio duża – dlaczego nie zaprosić znajomych na wspólne gotowanie? To okazuje się coraz popularniejszy sposób na spędzanie czasu. Zamiast imprez, na które się przychodzi, by jeść (i pić oczywiście) to co gospodarze zaserwują – organizujmy spotkania, podczas których najpierw gotujemy, a potem konsumujemy to co nam z wspólnej pracy wyszło. Jest miejsce i czas na kreatywne gotowanie, dzielenie się pomysłami, zabawę smakami, byle nie do przesady, bo i tak w efekcie trzeba będzie wszystko zjeść samemu.

Skoro mówimy o kuchennej wyspie jako miejscu wspólnego gotowania, to tym samym docenimy jej role jako wygodnego blatu roboczego. Ale przecież nie tylko.

Kuchenna wyspa tajemnic

To dominująca i najbardziej wysunięta część kuchennej przestrzeni. Skoro tak to powinniśmy zadbać o niebagatelny jej wystrój. W końcu rzuca się w oczy spoglądających na nią z każdej strony. To miejsce wyjątkowej ekspozycji przedmiotów, które są wyjątkowe, zaskakujące, niebanalne. Nawet jeśli pełnią zupełnie wydawałoby się pospolitą funkcję.

– Na wyspie kuchennej z funkcją zmywania jej centrum stanowi bateria. Dziś nawet tak podstawowe kuchenne urządzenie może być jednocześnie prawdziwą ozdobą wnętrza – przekonuje Joanna Gręda, ekspert marki Oras. – Dzięki współpracy technologów z wybitnymi artystami, na rynku spotkać można baterie, które zaskakują nie tylko swoją funkcjonalnością i innowacyjną technologią, ale także zachwycają niezwykle oryginalną formą. Takie małe dzieło sztuki – bateria i rzeźba w jednym, umieszczone na wyspie kuchennej, zostaje wyeksponowane w optymalny sposób, dostarczając swoim obserwatorom niezwykłych doznań estetycznych. Niektóre baterie w ofertach producentów zostały wręcz stworzone z myślą o zamontowaniu ich na wyspie kuchennej. Ich forma bowiem nie powinna zostać przesłonięta przez żadną ze ścian

Jak już wspomnieliśmy – kuchenna wyspa sama w sobie rozgranicza, a zarazem łączy dwie strefy otwartego mieszkania. Warto także innymi sposobami zaakcentować różne funkcje pomieszczenia, w którym granice są raczej umowne. Jednym z nich będzie pomalowanie ścian na różne kolory czy ich odcienie w zależności od spełnianej funkcji.  Można też podzielić podłogę kładąc w odpowiednich miejscach różny jej rodzaj.

Kuchenna wyspa  możliwości

Kuchenna wyspa doskonale się sprawdzi nie tylko w otwartym mieszkaniu. Jeśli mamy przestronną kuchnię to warto pomyśleć o takim rozwiązaniu. Odpowiednio zaprojektowana ułatwi codzienna pracę, a w poręcznych szafkach upchniemy najpotrzebniejsze rzeczy. Tak, by nie trzeba było obwieszać kuchni szafkami sięgającymi niemal pod sufit, z których i tak trudno jest korzystać.

Kliknij i sprawdź wygodną i aktualną Porównywarkę kredytów gotówkowych